Jagody i wino na kłopoty z erekcją
Maliny, truskawki oraz jagody, a także niewielkie ilości czerwonego wina – to najlepsze i najłatwiejsze sposoby, które zaskakująco dobrze wpływają na kłopoty ze zdrowiem. Warto pamiętać, że zdrowa dieta, połączona z aktywnością fizyczną jest kluczowa, jeśli chcemy utrzymać poziom libido.
Według wszystkich badań, kłopoty z erekcją ma praktycznie co drugi mężczyzna w średnim wieku. Lekarze zawsze polecają w takim przypadku aktywność fizyczną, która sprawia, że mamy lepsze krążenie, co poprawia dopływ krwi do penisa. Ale to niejedyne rozwiązanie. Warto też włączyć do diety odpowiednie owoce oraz czerwone wino w rozsądnych ilościach.
Dieta na erekcję
Właśnie opublikowano bowiem wyniki przekrojowych, międzyuczelnianych badań naukowców z Harvard University oraz University of East Anglia. Wynika z nich niezbicie, że na kłopoty z erekcją doskonale działa jedzenie owoców zawierających duże ilości antocyjanów, flawonów i flawonoidów. Te określenia większości z nas nic nie mówią, ale nie są to skomplikowane związki chemiczne, a barwniki, występujące np. w czarnych jagodach i porzeczkach, truskawkach, malinach, jeżynach czy aronii.
Znajdziemy je też w ciemnych winogronach, a nawet czerwonej kapuście. Są więc także w czerwonym winie, ale tu trzeba bardzo uważać. Jeśli przesadzimy z alkoholem, efekt będzie odwrotny – nadmierne spożycie może spowodować zaburzenia erekcji, niepełny wzwód, a nawet całkowitą niemożność jego osiągnięcia.
Wpływ owoców na erekcję
Im szybciej zaczniemy wprowadzać wspomniane owoce do swojej diety, tym lepiej. Działają one bowiem przede wszystkim zapobiegawczo, sprawiając, że kłopoty z erekcją nie pojawiają się, niezależnie od wieku. Według badaczy obniżają ryzyko wystąpienia problemów o 14%. Działają podobnie, jak 5 godzin spaceru tygodniowo. Jeśli więc zastosujemy oba rozwiązania równocześnie, ryzyko wystąpienia problemów ze wzwodem spada o 21%.
Skąd tak dokładne dane? Naukowcy przebadali aż 50 tysięcy mężczyzn. Panowie w średnim wieku opowiadali o swoich problemach z utrzymaniem erekcji w ciągu ostatnich 30 lat. Zbadana została ich dieta, waga, skłonność do używek, częstotliwość picia kawy, alkoholu, palenie papierosów, ogólny stan zdrowia, a także aktywność fizyczna. Wnioski?
– Efekty widać już po spożywaniu kilku porcji owoców w tygodniu. Warto więc jak najszybciej włączyć je do swojej diety – podkreśla prof. Aedin Cassidy, jedna z autorek badania.
Wino na pewno dobrze wpływa na erekcję, bo po kilku kieliszkach podoba mi się znacznie więcej kobiet niż przed 😀 Zwłaszcza, że mam słabą głowę od najmłodszych lat. No ale nie ma się co oszukiwać – wzwód już nie ten i przez 30 minut bez bodźców nie dam rady…